Program i cele zajęć rekreacyjnych dla grupy nauczycieli i uczniów

mgr Sylwia Wieczorek


Wiesław Siwiński w swoim artykule pt. "Pedagogika czasu wolnego i jej związki z rekreacją" pisze: "Pedagogika czasu wolnego stanowi, obok dydaktyki, element składowy dydaktyki, jako nauki o wychowaniu. O ile pedagogika zajmuje się wychowaniem w szerokim tego słowa znaczeniu, rozumianym jako wszelkie celowe kształtowanie w sposób trwały ludzkiej osobowości, o tyle pedagogika czasu wolnego zajmuje się teoretycznymi i praktycznymi problemami przygotowania człowieka do umiejętnego spożytkowania czasu wolnego. Można ją głównie określić jako naukę zajmującą się ustalaniem i formułowaniem celów wychowania do rekreacji" [1]. Przez wychowanie do rekreacji rozumiem podejmowanie działań mających na celu przygotowanie człowieka do umiejętności aktywnego spędzania czasu wolnego, kiedy to będzie uczestniczył w ruchu kulturalno-sportowym i turystycznym. Należy pamiętać, że szczególnym zadaniem tej nauki jest, jak pisze Siwiński, kształtowanie odpowiedzialności i świadome wpływanie każdej jednostki za zdrowie własne i swojej rodziny. Zasadniczym jednak celem działań, które zamierzam podjąć, jest wykształcenie w uczestnikach prowadzonych przeze mnie zajęć odpowiedzialności za samodzielne stwarzanie sobie stosownych warunków do uprawiania rekreacji. Moje zajęcia miałyby rozbudzić świadomość konieczności podejmowania różnego rodzaju form aktywności w czasie wolnym, nie tylko dla własnej przyjemności, lecz przede wszystkim w celu kształtowania własnej osobowości i podnoszenia kondycji zdrowotnej.

Dzisiaj rola rekreacji spada w zasadzie na szkołę, gdyż to ona dysponuje stosownym programem zajęć, specjalnie wyszkoloną kadrą pedagogiczną i posiada odpowiednie zaplecze techniczne. Jednak system zajęć wychowania fizycznego w szkole w niedostatecznym stopniu przygotowuje uczniów do świadomej dbałości o swoje ciało, o sprawność i wydolność organizmu. Uczniowie nadal nie potrafią organizować swojego czasu wolnego, nie umieją zadbać o aktywność ruchową poza szkołą. Swoim działaniem pragnę przyczynić się do zwiększenia możliwości oddziaływania przez szkołę na świadomość młodego człowieka w zakresie dbałości o własne zdrowie i chcę pomóc uczniom w planowaniu czasu wolnego, proponując ciekawe formy rekreacji. Pragnę wdrożyć zarówno młodzież jak i nauczycieli do udziału w programie aktywnego spędzania czasu wolnego. W tym celu zaproponuję własny, autorski program zajęć pozalekcyjnych. Wykorzystam nie tylko wiedzę i umiejętności zdobyte na szkoleniu, ale także swoje długoletnie doświadczenie w pracy z młodzieżą. Jestem przekonana, że rozbudzę świadomość prozdrowotną uczestników moich zajęć, zachęcę do poszukiwania na własną rękę stosownych form rekreacji i poprawię ich kondycję fizyczną. W tym celu wykorzystam wiedzę, przyswojoną na szkoleniu instruktorów aerobiku.

Wiedząc, że edukacja w zakresie rekreacji powinna rozbudzać zainteresowania i potrzeby rekreacyjne uczestników zajęć, kształtować potrzeby i postawy człowieka do poszukiwania samodzielnych form rekreacji, zapoznawać z nowymi formami aktywności ruchowej, kształtować i utrwalać umiejętności i nawyki aktywnego odpoczynku, wyrabiać umiejętność samooceny i odpowiedzialność w wyborze indywidualnych form wypoczynku [2], postaram się zaproponować taki cykl zajęć, który w pełni zrealizuje podstawowe założenia wychowania do rekreacji.

Zdaniem socjologów w Polsce obecnie 7% obywateli deklaruje w miarę regularne, rekreacyjne uprawianie jakiejkolwiek formy ruchu [3]. Co istotne, do tej grupy ludzi należą ci, którzy deklarują zupełny brak czasu wolnego. Świadczy to o tym, że osoby świadome i nawet bardzo zapracowane aktywnie wykorzystują nawet najmniejszą ilość czasu wolnego. Właśnie tę wiedzę zamierzam wykorzystać, przygotowując mój program zajęć. Liczę na to, że nauczyciele i ich podopieczni, ludzie z wysoko rozwiniętą samoświadomością, chętnie będą uczestniczyć w aktywnym spędzaniu czasu wolnego. To przecież oni na lekcjach afirmują zdrowy tryb życia, między innymi poprzez jawnie pozytywny stosunek do własnej kondycji fizycznej. Moi koledzy z pracy i nasi uczniowie stanowią przecież sedno klasy średniej, choćby nawet przyszłej, a to pozwala mi na stwierdzenie, że będą chcieli doskonalić swą sprawność fizyczną i rozbudzać swoje zainteresowania w zakresie aktywnych form wypoczynku. Badania dowodzą, że właśnie ludzie inteligentni, wykształceni chętniej spędzają czas wolny na basenie, siłowni czy nawet na świeżym powietrzu. Pozostała część Polaków, czyli ponad 90%, dzieli się na dwie grupy [4]. W pierwszej grupie zajęcia sportowe i rekreacyjne "zdarzają się jedynie". Znaczy to, że te osoby mają świadomość konieczności aktywnego wypoczynku, ale na świadomości ich poczynania się kończą. Zamierzam swoimi propozycjami rekreacyjnymi trafić również do tej grupy moich kolegów. Skoro są gotowi do dbania o własne zdrowie, to przekonam ich, że nie potrzeba zbyt wiele wysiłku ani czasu, by tę dbałość wcielać w życie. Trudniej byłoby mi dotrzeć do drugiej grupy ludzi, mianowicie do tych osób, które wykazują kompletny brak dbałości o własną kondycję fizyczną (50%). Na szczęście ani wśród moich kolegów z pracy, ani wśród uczniów przychodzących na moje zajęcia wychowania fizycznego w szkole nie ma takich postaw. Właśnie dlatego zajęcia, które będę prowadzić, adresuję do ludzi świadomych i chcących dbać o swoje zdrowie.

Przygotowując swoją ofertę, muszę pamiętać o barierach, które mogą utrudniać uczestnictwo w proponowanej przeze mnie formie rekreacji. Te bariery to [5]:

a) bariera poznawcza - tę pokonać będzie mi najłatwiej, ponieważ znam potencjalnych uczestników moich zajęć i wiem, że ich poziom wiedzy
    i możliwości percepcyjne nie zakłócą cyklu naszych spotkań;
b) bariera psychologiczna - postaram się, by wyeliminować wszelkie lęki przed ośmieszeniem się uczestników zajęć, a gdyby mieli zbyt małe i nietrwałe
    aspiracje, będę przekonywać do konieczności ich pokonania;
c) bariera kulturowa - jeśli okaże się, że któryś z uczestników zajęć wychowany został w niechęci do aktywności sportowej czy w ogóle w niechęci do ruchu,
    swoim przykładem postaram się zmienić jego nastawienie do świata i zachęcić do aktywności fizycznej.

Współczesny styl życia nie ułatwia propagowania aktywności ruchowej. Nieustanne dążenie do poprawy swych warunków bytowych, rozwijający się proces uprzemysłowienia pracy ograniczają konieczność zaangażowania fizycznego. Coraz więcej czasu spędzamy w samochodzie, za biurkiem, przed telewizorem czy komputerem. Tym samych aparat mięśniowy człowieka staje się coraz mniej przydatny. Zapracowani i zmęczeni, wolimy rozkoszować się urokami podniebienia i wylegiwania się, niż męczyć się w hali sportowej. Nieświadomie obniżamy swoją sprawność fizyczną i ulegamy chorobom cywilizacyjnym. O ile człowiek nie jest aktywny fizycznie, ponieważ lubi sport lub brak mu stosownych wzorców dookoła, o tyle trudniej jest go zmusić do podejmowania aktywności ruchowej. Dlatego jestem przekonana, że prowadzenie aktywnego stylu życia wymaga pewnego poziomu świadomości, który można ukształtować. Zamierzam więc nie tylko proponować stosowne zajęcia sportowe, ale także propagować będę wśród młodzieży i nauczycieli aktywne spędzanie czasu wolnego.

W Polsce zaledwie 30% ludzi prezentuje świadomość potrzeb w tym zakresie, dlatego wiem, że istnieje silna potrzeba działania w tym kierunku i upowszechniania wiedzy na temat dobroczynnych skutków aktywności ruchowej. Wiem, że najlepszym sposobem wychowania do aktywnego stylu życia jest wychowanie w rodzinie. To ona przekazuje stosowne i trwałe wzorce postaw i zachowań. To wspólne spędzanie czasu na spacerach, na przejażdżkach rowerowych i tym podobnych zacieśnia więzy rodzinne, stymuluje zdolności kreacyjne człowieka i zaspokaja potrzebę aktywności ruchowej. Dorośli swoim przykładem pokazują dzieciom ważność sprawności fizycznej, dlatego zawsze ćwiczę z moimi uczniami i zamierzam także swoim przykładem zilustrować rolę aktywności ruchowej w życiu dorosłych. Wiem, że dzisiejsi rodzice nie mają czasu na wspólne wyjścia z dziećmi na basen czy pójście na halę sportową. Dlatego zaproponuję zajęcia pozalekcyjne, na których młodzi ludzie będą mogli spotkać się ze sobą i wspólnie zmęczyć przy muzyce, rozruszać mięśnie po wielu godzinach lekcyjnych. A moi koledzy nauczyciele wreszcie nie będą pracować umysłowo i przekonają się o ważności wzbogacenia swojego dnia o zajęcia ruchowe. Co istotne, przekonają swoich partnerów czy dzieci do udziału w jakichś określonych formach zajęć sportowych chociaż raz w tygodniu.

Jak pisze I. Kiełbasiewicz-Drozdowska: "Aktywność fizyczna jest niezbędna człowiekowi na każdym etapie jego życia i w każdej grupie wiekowej. Znaczenie ruchu zmienia się i ewoluuje wraz z wiekiem człowieka, zawsze jednak pozostaje jednym z głównych czynników warunkujących pole zdrowia" [6]. Dlatego zamierzam pracować różnymi metodami z młodzieżą i dorosłymi. W pracy z młodzieżą wykorzystam nabyte przez nią nawyki na lekcjach wychowania fizycznego, jej aktywność, żywiołowość i zainteresowania muzyczne. Z kolei z dorosłymi propagować będę odmienne formy ruchu z wykorzystaniem nawet innego rodzaju muzyki. Przygotowując program zajęć, dbać będę o urozmaicony zestaw ćwiczeń, dostosowując stopień trudności do grupy wiekowej i możliwości fizycznych uczestników. Jako instruktor rekreacji wykorzystam swoją wiedzę humanistyczną, którą rozwinęłam w wieloletniej pracy w szkole i która pozwoli mi poznać potrzeby uczestników zajęć. Ukończone przeze mnie studia dały mi także szeroką wiedzę przyrodniczą, pozwalającą zrozumieć zależności między człowiekiem, środowiskiem a rolą aktywności zdrowotnej w kształtowaniu sylwetki fizycznej istoty ludzkiej. Paca w zawodzie nauczyciela wychowania fizycznego wykształciła we mnie umiejętności samodzielnego planowania i realizacji zajęć oraz imprez rekreacyjnych. To wszystko, a także odbyte przeze mnie szkolenie, pozwoli mi na napisanie atrakcyjnego programu zajęć ruchu przy muzyce dla wspomnianych już wyżej dwóch grup uczestników. Dzięki ukończonemu przeze mnie kursowi wiem, jak stymulować aktywność uczestników rekreacji; umiem dobierać stosowne formy i metody aktywności ruchowej. Na prowadzonych przeze mnie zajęciach zamierzam zwiększyć wydolność fizyczną oraz tolerancję wysiłkową uczestników. Jak pisze Tadeusz Rychlewski: "Wydolność fizyczna człowieka oznacza zdolność do ciężkich i długotrwałych wysiłków fizycznych wykonywanych z udziałem dużych grup mięśniowych" [7]. Moim celem będzie poprawić kondycję uczestników zajęć i aktywować ich tkankę mięśniową do większego wysiłku. Tym samym ułatwię ćwiczącym wykonywanie czynności fizycznych w życiu zawodowym i poza nim. Organizm człowieka jest tak zorganizowany, że naturalnym jego stanem jest aktywność, a nie pozostawanie w spoczynku. Praca nauczyciela takiej aktywności nie sprzyja. Zamierzam rozbudzić w grupie moich kolegów pragnienie aktywnego spędzania czasu wolnego nie tylko z powodu poprawy ich kondycji fizycznej, ale także w celu poniesienia ich świadomości prozdrowotnej. Mam nadzieję, że zaszczepią oni zamiłowanie do aktywności ruchowej swoim rodzinom i partnerom życiowym. Traktowałabym trening rekreacyjny jako proces poprawy kondycji i swoistej adaptacji fizjologicznej do zwiększonej wydolności organizmu. Jak pisze T. Rychlewski: "W odróżnieniu od treningu sportowego, którego celem jest uzyskanie wysokiej sprawności fizycznej warunkującej osiągnięcie szczytowych wyników sportowych, trening rekreacyjny prowadzi do:

a) poprawy wydolności fizycznej i tolerancji wysiłkowej;
b) stabilizacji optymalnego ciężaru ciała;
c) korzystnego wpływu na sferę psychiczną;
d) zapobiegania powstawaniu i rozwojowi metabolicznych chorób cywilizacyjnych" [8].

Właśnie te cele zamierzam realizować na prowadzonych przeze mnie zajęciach. Postawię na stopniowe zwiększanie wydolności fizycznej, stopniowe obciążanie organizmu i powolne rozwijanie świadomości prozdrowotnej uczestników moich zajęć.

Proponowany przeze mnie program zajęć muzyczno-ruchowych jest rodzajem uzupełnienia edukacji wychowania fizycznego dla młodzieży i formą aktywności ruchowej dla nauczycieli. Poprzez taniec i ruch uczestnicy zajęć zwiększą swoją aktywność fizyczną. Zajęcia pozwolą zwiększyć świadomość własnego ciała, wzmogą koordynację wzrokowo-ruchową, usprawnią całe ciało, wpływając harmonijnie na jego rozwój, wzmogą poczucie rytmu. Uczestnictwo w tego rodzaju zajęciach to nie tylko rozrywka, ale również sposób na stres, dobre samopoczucie, odprężenie i równocześnie aktywna forma spędzania czasu wolnego.

Cele ogólne moich zajęć są następujące:

  • radość i przyjemność podczas ruchu przy muzyce;
  • umiejętność współdziałania w grupie;
  • poprawianie kondycji fizycznej;
  • kształtowanie koordynacji ruchowej;
  • poprawianie tolerancji wysiłkowej.

Cele szczegółowe natomiast są następujące:

  • motywowanie do aktywnego spędzania czasu wolnego;
  • stworzenie warunków do rozwoju fizycznego uczestników zajęć;
  • pokonanie niechęci do aktywności ruchowej;
  • walka z kompleksami;
  • wdrożenie do działań mających na celu poprawę swej kondycji fizycznej;
  • rozwijanie zainteresowań uczestników zajęć;
  • kształtowanie poczucia estetyki wobec własnego ciała.

Metody prowadzenia zajęć, które zaproponuję, będą charakteryzować się różnorodnością, co znacznie wpłynie na zwiększenie ich atrakcyjności. Mam nadzieję ukierunkować uczestników zajęć na drodze lepszej troski o własne zdrowie. Zwiększę także ich motorykę ciała i rozbudzę wrażliwość na muzykę. Stosowanie muzyki przy wprowadzaniu ruchu jest ważne, ponieważ wpływa na ogólny rozwój sfery psychofizycznej człowieka. Komponując ćwiczenia, zwrócę uwagę na koherentność muzyki i ruchu oraz na gradację trudności w miarę zwiększenia wydolności fizycznej uczestników mojego programu. Zakładam stopniowy progres ich aktywności ruchowej, bazując na pełnej mobilności i zaangażowaniu.

W nauczaniu ruchu przy muzyce ważne jest przestrzegania odpowiednich zasad. Szczególnie godne uwagi są:

  • zasada aktywności - uczestnicy muszą być zaangażowani w zajęcia;
  • zasada systemowości - uczestnicy nie powinni opuszczać zajęć;
  • zasada przystępności - ćwiczenia przeze mnie proponowane nie mogą wykraczać poza możliwości fizyczne uczestników;
  • zasada poglądowości - konieczność prezentowania nowych układów ruchowych;
  • zasada trwałości - to powtarzanie i utrwalanie zestawów ćwiczeń.

Objaśnianie układów ruchowych będzie zawierać informacje dotyczące ilości ruchów, przebiegu ćwiczeń i techniki ich wykonania. Tym samym wypracuję w uczestnikach zajęć konieczność samokontroli i będę mogę korygować błędy.

Równie ważny w nauczaniu ruchu przy muzyce jest odpowiedni dobór metod. Metodą syntetyczną posłużę się, nauczając prostych układów składających się z kilku elementów. Wykorzystując metodę analityczną, połączę poszczególne elementy ćwiczeń w całość. Wreszcie metoda kompleksowa posłuży mi do nauczenia całego zestawu ćwiczeń. Jestem przekonana, że uda mi się osiągnąć wszystkie zamierzone cele, przy skrupulatnym wykorzystaniu posiadanych umiejętności i wiedzy, jaką zdobyłam na studiach, kursach, szkoleniach i podczas mojej wieloletniej pracy w szkole.


[1] W. Myśliwski, Pedagogika czasu wolnego i jej związki z rekreacją, [w:] Teoria i metodyka rekreacji, praca zbiorowa pod red. I. Kiełbasiewicz-Drozdowskiej
     i W. Siwińskiego, Poznań 2001, s. 29.
[2] Tamże, s. 31.
[3] Podaję za: I. Kiełbasiewicz-Drozdowska, Osobowościowe i społeczne uwarunkowania rekreacji, [w:] Pedagogika czasu wolnego, op. cit., s. 43.
[4] Tamże, s. 44.
[5] Tamże, s. 44.
[6] Tamże, s. 53.
[7] T. Rychlewski, Fizjologiczne podstawy rekreacji, [w:] Teoria i metodyka rekreacji, op. cit., s. 117.
[8] Tamże, s. 125.
               
     
 
Strona główna Opinie W sieci Downloads Publikacje E-learning E-sklep O stronie